Zatrzymania pojazdów MPK Łódź spowodowane nieprawidłowo zaparkowanymi autami najczęściej trwają kilka, kilkanaście minut. Wezwane na miejsce służby czasami nie zdążą jeszcze przyjechać, a w międzyczasie z pobliskiego sklepu wybiega kierowca, który wskakując do auta krzyczy, że on stanął tylko na chwileczkę, po czym szybko odjeżdża.
Zdarzają się jednak także dłuższe zatrzymania, trwające nawet kilkadziesiąt minut. O przykładach takich zatrzymań przeczytasz w galerii powyżej. Wystarczy kliknąć któreś ze zdjęć albo tutaj
Co za to grozi?
Wszystkie zatrzymania zgłaszane są do odpowiednich służb (straży miejskiej i policji), a także do Zarządu Dróg i Transportu, który jest organizatorem transportu zbiorowego w Łodzi. Kierowca, który zablokuje przejazd, może nie tylko zostać ukarany mandatem, ale również obciążony kosztami odholowania auta. Warto zdawać sobie sprawę, że takie parkowanie, nawet tylko „na chwileczkę”, powoduje duże utrudnienia dla wielu osób. W tym czasie dziesiątki, jeśli nie setki pasażerów MPK Łódź, czekają na przyjazd tramwaju, aby dojechać do pracy czy szkoły.