Bez niespodzianki. ŁKS Commercecon Łódź wygrywa z UNI Opole

Siatkarki ŁKS Commercecon Łódź bez problemu pokonały UNI Opole 3:1. W przedostatniej kolejce rundy zasadniczej zyskują 3 punkty, ale nie zmieni to już układu w tabeli Tauron Ligi. Łodzianki nie prześcigną już Rysic z Rzeszowa i mogą spokojnie zacząć przygotowania do play-offów. Wygrana z opolankami to dobry prognostyk przed kluczowym momentem sezonu.

ŁKS Commercecon wygrywa z UNI Opole
Bez niespodzianki. ŁKS Commercecon wygrywa z UNI Opole

ŁKS Commercecon Łódź co prawda występował w tym meczu jako faworyt, ale nie mógł liczyć na taryfę ulgową. Zwłaszcza że UNI miało jeszcze szanse na awans w tabeli przed play-offami. Wyraz swojej determinacji opolanki dały w pierwszym secie. Kiedy wydawało się, że gospodynie kontrolują grę, przyjezdne rzuciły się do pościgu. Było już 22:16, ale drużyna UNI doprowadziła o gry na przewagi i zaskakująco wygrała inauguracyjną partię.

Na więcej błędów ŁKS Commercecon Łódź nie mógł sobie pozwolić. Bardzo dobre spotkanie rozgrywała Amanda Campos, dla której najprawdopodobniej to ostatni sezon w łódzkiej drużynie. Początkowo wyrównana wymiana piłek szybko zmieniła się w grę „do jednej bramki”. Przy wyniku 19:14 można było już wyglądać trzeciego seta.

A w nim mogliśmy oglądać jeszcze drobny zryw opolanek. Zacięcie walczyły o każdą piłkę i mniej więcej do połowy partii nie odpuszczały. Trwała wymiana ciosów. Sygnał do ataku po stronie ŁKS Commercecon Łódź dała Roberta Ratzke, która nie tylko znakomicie rozgrywała piłki, ale dobrze spisywała się w polu serwisowym. W efekcie to Łódzkie Wiewióry wyszły na prowadzenie.

To podcięło skrzydła drużynie z Opola. W czwartym secie wyraźnie zwolniła tempo i dała sporo miejsca faworytkom. A te takich okazji nie przepuszczają. Ze swojego arsenału wyciągnął wszystko, co najlepsze, między innymi blok. To dało efekty w postaci dużej przewagi i wygranej w całym spotkaniu.

ZOBACZ TAKŻE