Budowlani Łódź kompletują skład. Kogo zabraknie, kto zostanie? [SIATKÓWKA KOBIET]

Brązowe medalistki Tauron Ligi powoli zaczynają kompletować skład na przyszły sezon. Wydaje się, że Budowlani nie szykują rewolucji, a władze klubu będą chciały, w miarę możliwości, zachować sprawdzoną drużynę. Nieoficjalnie jednak wiadomo, że z Łodzi odejdzie kilka ważnych zawodniczek.

siatkarki na boisku
W jakim składzie Budowlani zaczną nowy sezon? fot. LODZ.PL
4 zdjęcia
siatkarki na boisku
siatkarki na boisku
siatkarki na boisku
ZOBACZ
ZDJĘCIA (4)

Wiadomo już na pewno, że Grot Budowlani Łódź w kolejnym sezonie postawią na sprawdzone rozgrywające. Kontrakt przedłużyła zarówno Ewelina Polak, jak i Martyna Łazowska. Obie siatkarki udowodniły już, że są bardzo wartościowe. To m.in. dzięki ich grze łodzianki niespodziewanie sięgnęły po brąz. – Bardzo się cieszę, że kolejny rok spędzę w Budowlanych. Jestem dumna z tego, co osiągnęliśmy w minionym sezonie. Już nie mogę się doczekać kolejnych wyzwań i występów w Lidze Mistrzyń – mówi Ewelina Polak, która w zeszłym sezonie wróciła do Łodzi. Z kolei dla Martyny Łazowskiej będzie to już trzeci sezon w Budowlanych. Podobnie jak dla Justyny Łysiak, która także zdecydowała się przedłużyć kontrakt. – Zarówno na boisku, jak i poza nim czuje się tutaj jak w domu. Co roku klub stawia sobie ambitne cele, które skrupulatnie realizuje. Apetyt rośnie w miarę jedzenia, dlatego mam nadzieję, że nadchodzący sezon będzie jeszcze lepszy od poprzedniego – mówi libero Budowlanych.

Kogo zabraknie?

W przerwie między rozgrywkami nie obejdzie się jednak bez pożegnań. Jeszcze przed zakończeniem mijającego sezonu Budowlani rozstali się z Julią Kąkol, która postanowiła zakończyć karierę. W sumie atakująca reprezentowała niebiesko-biało-czerwone barwy aż sześć sezonów, odnosząc z Budowlanymi największe sukcesy. Z pewnością na długo pozostanie w pamięci kibiców. Największą stratą dla drużyny może okazać się jednak transfer Moniki Fedusio. Według nieoficjalnych informacji liderka łódzkiej drużyny ma przenieść się do Polic i zasilić szeregi tamtejszego Chemika, ale oficjalnego potwierdzenia tego transferu na razie nie ma. Jeśli te doniesienia się potwierdzą, władze klubu będą musiały poszukać zastępstwa, co może okazać się niełatwym zadaniem.

ZOBACZ TAKŻE