To zdecydowanie królestwo kotletów schabowych. Miłośnicy tego „niedzielnego” przysmaku nie muszą czekać już do końca tygodnia, aby zajadać się swoim ulubionym rarytasem. Z pomocą wszystkim głodomorom przychodzi restauracja Proszę Schaba, która podaje kotlety schabowe codziennie, i to pod różnymi postaciami.
W menu króluje schab
Oczywiście pierwszą pozycję zajmuje kotlet w najprostszej wersji – tradycyjnie panierowany i smażony na smalcu. Jednak opcji jest znacznie więcej – od hawajskiego z ananasem, po wersję z pieczarkami, z jajkami sadzonymi, a nawet w naleśniku. Są też bardziej zwariowane propozycje, jak tortilla ze schabem na wzór kebabu czy kotlet w bułce z warzywami.
Wegetarianie coś zjedzą?
A co gdy na obiad spotka się mięsożerca z wegetarianinem? Czy jaroszowi pozostanie tylko siorbanie owocowego kompotu? Zdecydowanie nie. W karcie znajdziemy goudę w panierce, placki ziemniaczane, jaja sadzone w zestawie oraz naleśniki na słodko i słono.
Restauracja jest czynna codziennie w godz. 12:00–19:00.