Po dziewiątej kolejce akademicy wypadli z czołowej trójki. Co prawda, stoczyli zacięty bój w wyjazdowym meczu z ekipą JohnnyBros Olimpia Osowa Gdańsk, lecz ostatecznie musieli uznać wyższość rywali. Na własnym boisku zespół z Trójmiasta zwyciężył 2:1 i tym samym zepchnął przyjezdnych z ligowego podium.
Miejsca w grupie mistrzowskiej po dotychczasowych meczach mają już zapewnione zespoły UKS Bankówka Zielonka (27 pkt.) i SKS Olimpia Łochów (21 pkt.), ale za ich plecami toczy się nieustępliwa walka o dwie pozostałe lokaty, dające prawo gry o medale. Po ostatnim sukcesie zawodnicy z Gdańska mają 15 „oczek”, a łodzianie tracą do nich trzy punkty. W grze o czwórkę są również Smoki Kraków oraz KS Gorący Potok Szarotka Nowy Targ.
Stawka większa niż mecz
Zespół spod Wawelu w niedzielę, 21 stycznia, przyjedzie do Łodzi i w hali MOSiR przy ul. Małachowskiego zmierzy się z AZS-em PŁ Cochise Burger. Stawka tego starcia będzie ogromna, a zwycięzca przybliży się do występów w play-off. Myśląc o korzystnym wyniku, gospodarze będą musieli się jednak wspiąć na wyżyny swoich możliwości. I to nie tylko dlatego, że w czterech ostatnich meczach ligowych nie zdobyli żadnego punktu. Z pięciu dotychczasowych porażek jedną ponieśli właśnie w konfrontacji ze Smokami, które w drugiej serii spotkań okazały się wyraźnie lepsze i w Krakowie ograły łódzkich akademików 9:2.
