Publikował pod pseudonimami „Hendryk”, „Henryk” i „M. Jastrzębiec”. Po ukończeniu szkoły powszechnej był gońcem w składzie aptecznym, sprzątaczem, urzędnikiem w księgowości firmy M. Kon i Natkin. Dzięki znajomości języków obcych w 1929 r. otrzymał etat korektora w „Kurierze Łódzkim”, a później redaktora depeszowego. Pisał wiersze, pierwsze utwory drukował w „Małym Kurierze”. Zamieszczał też w gazecie felietony, nowele kryminalne i tłumaczenia artykułów z prasy zagranicznej.
Od 1930 r. był członkiem oddziału łódzkiego Syndykatu Dziennikarzy w Polsce. W czasie wojny mieszkał w Radogoszczu, w pobliżu więzienia i był jednym z pierwszych, którzy zaczęli organizować pochówek ofiar. Zainicjował powołanie komisji do zbadania tej zbrodni, a sprawozdanie z jej ustaleń zostało opublikowane w jednym z pierwszych numerów gazety „Wolna Łódź” w styczniu 1945 r.
W czerwcu ukazał się w Łodzi pierwszy numer „Głosu Robotniczego”, w którym pracował przez całe życie. Pisał i publikował przede wszystkim felietony, a było ich ponad 800, m.in. w dwóch cyklach: „Ze środy na piątek” oraz „Kartki z dawnych lat”, poświęcone historii Łodzi. Ponadto na łamach gazety organizował przeróżne konkursy i akcje społeczne, z których największą było doprowadzenie do odbudowy w 1960 r. pomnika T. Kościuszki na pl. Wolności, zniszczonego przez Niemców w 1939 r.
Henryk Rudnicki zmarł 12 kwietnia 1980 r. i został pochowany na Cmentarzu Doły.