Historia kina Odeon w Łodzi. Od luksusu do ruiny [KARTKA Z KALENDARZA]

2 października 1908 r. w Łodzi przy ul. Przejazd 2 otwarto kinematograf Odeon, ekskluzywne kino klasy zero, przeznaczone dla zamożnej klienteli.

Kino Gdynia w latach 50/60 XX w.
Kino Gdynia w latach 50/60 XX w., fot. Ignacy Płażewski, zbiory Muzeum Miasta Łodzi
3 zdjęcia
Kino Gdynia w latach 50/60 XX w.
Afisz kina Odeon z 1913 r.
ZOBACZ
ZDJĘCIA (3)

Gmach zwany Domem pod Sową wzniesiono w modnym wówczas stylu secesyjnym i jest to najstarszy budynek w Polsce wybudowany specjalnie z przeznaczeniem na kino, a elewację zdobi do dziś figura sowy – symbolu mądrości. Widownia miała 450 miejsc, a wnętrza emanowały przepychem. Rozświetlały je kryształowe żyrandole, a sufity zdobiły wyjątkowej urody plafony. Korkowa posadzka wyłożona została puszystym dywanem, kotary w kolorze bordo komponowały się z ciemnymi, wykładanymi drewnem ścianami, a w gaju laurowym w westybulu kręcili się bileterzy w ciemnozielonych frakach. Pod ekranem stał fortepian dla tapera. Na piętrze były loże z pluszowymi fotelami, sale miały bardzo nowoczesne na owe czasy ogrzewanie gazowe oraz dobrą wentylację.

Kino nosiło nazwę „Odeon”, ale jeszcze przed II wojną światową zmieniło nazwę na „Gdynia”, a potem „Metro”. W czasach PRL powrócono do nazwy „Gdynia”, która przetrwała do końca istnienia kina w 1991 r. Z dawnego blichtru niewiele zostało, a miejsce to upodobali sobie głównie wagarowicze i zakochane pary, bo wyświetlano tu filmy w trybie non stop, czyli w kółko ten sam, i można było siedzieć tam godzinami. Po likwidacji „Gdyni” w historycznym budynku, który popadł w ruinę, ulokowano na jakiś czas salon tapet i wykładzin. Od wielu lat odświeżony nieco obiekt stoi zamknięty. Nadzieję na odrodzenie miejsca niesie ożywienie stojącego obok zabytkowego Domu Buta.

ZOBACZ TAKŻE