Historia o smokach i ludziach – nowy mural powstaje na budynku elektrowni EC1

Ruszają prace nad muralem według projektu południowokoreańskiego artysty Kima Jung Gi. Na chłodni kominowej stanowiącej część obiektu Centrum Komiksu i Narracji Interaktywnej pojawi się dynamiczny rysunek ludzi i smoków. Zdradzamy szczegóły!

fot. ŁÓDŹ.PL
Na chłodni kominowej pojawi się dynamiczny rysunek ludzi i smoków.
5 zdjęć
fot. ŁÓDŹ.PL
fot. ŁÓDŹ.PL
fot. ŁÓDŹ.PL
fot. ŁÓDŹ.PL
ZOBACZ
ZDJĘCIA (5)

Centrum Komiksu i Narracji Interaktywnej EC1 będzie jedyną w tej części Europy instytucją kultury łączącą w sobie działalność związaną zarówno z komiksem, jak i grami komputerowymi

– Naturalnie chcielibyśmy, aby już sam wygląd obiektu nawiązywał do podejmowanej tematyki i zadań, które jako organizatorzy przed sobą postawiliśmy – mówi Adam Radoń, kierownik jednostki – Stąd pomysł wykonania muralu na chłodniach kominowych, które stanowią charakterystyczny element całego budynku.

CKiNI EC1 będzie miejscem przeznaczonym do zdobywania wiedzy za pomocą interaktywnych, kreatywnych rozwiązań. Znajdziemy tu m.in. grę polegającą na samodzielnym tworzeniu gry komputerowej. Wystawa komiksowa będzie zbiorem interaktywnych (choć w większości wcale nie elektronicznych) stanowisk poświęconych środkom wyrazu używanym w komiksach. W ramach ekspozycji znajdą się także oryginalne perełki, jak te z niedawno zapowiadanego depozytu Grzegorza Rosińskiego.

Centrum już rozpoczęło współpracę z największymi deweloperami gier komputerowych, jak studio CD Projekt Red i wydawcami komiksów w celu prowadzenia jak największej ilości wartościowych działań.

Co zobaczymy na nowym muralu?

Historia o smokach i ludziach to nowy mural, który będzie promował CKNI EC1 i cały kompleks EC1 przyciągając tu zarówno łodzian, jak i krajowych oraz zagranicznych turystów. W niedalekiej przyszłości pozwoli na trwałe zapisanie się CKNI EC1 jako elementu ścieżki zwiedzania łódzkich murali. 

Jeden z dotychczasowych projektów artysty Kima Jung Gi

Nad poprawnością odwzorowania wizji Kim Jung Gi na trudnym owalnym podłożu chłodni kominowych czuwa Karolina Kuler-Piotrkowicz - kierowniczka projektu z warszawskiej firmy 645. A zadanie jest naprawdę poważne. Autor projektu, Kim Jung Gi to artysta podziwiany przez rzesze grafików na całym świecie, posiadający zagorzałych fanów w Korei, Japonii, Chinach, Europie oraz w Ameryce Północnej i Południowej. Jego talent, umiejętności i niezwykła pamięć, dzięki której potrafi narysować wszystko co zobaczy i to bez żadnej pomocy wizualnej sprawiają, że często bierze udział w spotkaniach, podczas których rysuje na żywo i na oczach publiczności.

– Właśnie dlatego wybór tego artysty jest dla nas tak ważny – mówi Adam Radoń - to ambitny, wyjątkowy twórca, stawiający sobie niezwykłe cele i realizujący wizje poprzez fantastyczne rzemiosło. I my chcemy iść taką drogą: poprzez wykorzystywane media zachwycać, inspirować i opowiadać najpiękniej, jak to możliwe.

ZOBACZ TAKŻE