Kabaret w hotelu Savoy. Występy przerwał wybuch wojny światowej

1 marca 1914 r., kilka miesięcy przed wybuchem I wojny światowej, w Łodzi swoją działalność zainaugurował kabaret literacki Bi-Ba-Bo, z siedzibą w hotelu Savoy przy ówczesnej ul. Krótkiej.

Hotel Savoy był niegdyś siedzibą kabaretu

Półmilionowe miasto na początku XX w. potrzebowało masowej rozrywki. W 1914 r. było w Łodzi sześć teatrów spod znaku lekkiej muzy: „Aquarium”, „Corso”, „Ermitage”, „Urania”, „Colosseum” i „Scala”. Kabarety i rewie łódzkie z programem cyrkowo-taneczno-wokalnym nie miały dobrej prasy, ale recenzenci cenili np. gościnne występy warszawskiego kabaretu „Momus”, któremu przewodził znany konferansjer – Konrad Tom. Po upadku zespołu (pierwszy występ Bi-Ba-Bo odbył się w stolicy w 1913 r.) część jego twórców przeniosła się do Łodzi i skupiła się wokół tygodnika „Śmiech”, związanego z „Nową Gazetą Łódzką”.

Próbą założenia w Łodzi kabaretu literackiego stała się „Reduta śmiechu”, wystawiona 24 stycznia 1914 r. w sali hotelu Savoy, gdzie w marcu zainaugurował działalność kabaret „Bi-Ba-Bo” z Konradem Tomem na czele. Wystawiano satyryczne rewie o lokalnym zabarwieniu, np. „Geniusz Łodzi”, „Na falach Łódki” czy „Łodzianie w Berlinie”, a teksty pisał również młody Tuwim. Występy przerwał niestety wybuch I wojny światowej, choć „Bi-Ba-Bo” był w Łodzi do 1916 r. Do tej tradycji nawiązuje działający pod tą nazwą kabaret muzyczny, tworzony przez seniorów, który w Domu Literatury świętował niedawno swoje 50-lecie. Łódzki hotel Savoy stoi zamknięty, ale w Warszawie na Nowym Świecie z powodzeniem działa elegancka restauracja „Bi Ba Bo” nawiązująca do klimatu lat 20. XX w.

ZOBACZ TAKŻE