Trudno o lepsze wejście w mecz niż to, które zanotowały łodzianki. Budowlane kontrole nad grą przejęły niemalże od pierwszej piłki i szybko wyszły na prowadzenie. Z rytmu nie wybiła ich nawet ambitna postawa rywalek, które wyrównały wynik tuż przed końcówką. Decydujące akcje należały do łodzianek.
Bardzo podobny przebieg miała również druga odsłona, z tym, że w niej po wyrównaniu to bielszczanki lepiej poradziły sobie w końcówce. Budowlane na przegranego seta odpowiedziały w najlepszy możliwy sposób – absolutną dominacją i jedenastopunktowym prowadzeniem. Po chwili także drugim wygranym setem.
Dopięły swego
Przed zakończeniem meczu łodzianki musiały się jeszcze namęczyć. W czwartym secie gra toczyła się wyrównanie aż do stanu 17:17. Budowlane szybko zamknęły rywalkom szanse na wyrównanie dwoma seriami. Te pozwoliły na spokój w końcówce i pewne zwycięstwo.
Rywalizacja toczy się do trzech zwycięstw. Drugi mecz odbędzie się w Bielsku-Białej. Spotkanie zaplanowano na sobotę (19 kwietnia).
PGE Grot Budowlani Łódź - BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała 3:1 (25:21, 21:25, 25:18, 25:18)
