Kto zarządzał Litzmannstadt Ghetto? O utworzeniu w Łodzi getta dla Żydów

Na łamach gazety „Lodscher Zeitung”, 8 lutego 1940 r., ukazało się zarządzenie o utworzeniu w mieście wydzielonej dzielnicy mieszkaniowej dla Żydów. Do zarządzenia dołączono szczegółowy plan tego obszaru. Niemcy wybrali najbardziej zaniedbaną część północnej Łodzi, tj. Bałuty i Stare Miasto, o powierzchni 4,13 km2.

Zarządcy Litzmannstadt Ghetto
Zarządcy Litzmannstadt Ghetto – Hans Biebow i Chaim Rumkowski
5 zdjęć
Zarządcy Litzmannstadt Ghetto
Zarządcy Litzmannstadt Ghetto
Zarządcy Litzmannstadt Ghetto
Zarządcy Litzmannstadt Ghetto
ZOBACZ
ZDJĘCIA (5)

Według danych z 12 czerwca 1940 r. na stosunkowo niewielkim terenie Litzmannstadt Ghetto zamknięto w początkowej fazie ponad 160 tys. Żydów, w tym ok. 154 tys. z samej Łodzi oraz kilka tysięcy z terenu Kraju Warty. 

Szybkie ruchy

Niemcy dali łódzkiej społeczności żydowskiej niecałe trzy miesiące na przeniesienie się do nowo utworzonej dzielnicy. 30 kwietnia 1940 r. ostatecznie zamknięto granice getta. Wokół strzeżonego przez wartowników terenu i wydzielonych arterii komunikacyjnych pojawiły się zapory i zasieki z drutu kolczastego. Nikt, kto wcześniej wszedł na ten teren, nie miał już możliwości wyjścia czy ucieczki. Dookoła w odległości co 100 m stali niemieccy żołnierze. Mieli rozkaz strzelać do każdego, kto chciałby zbiec lub zbliżał się do ogrodzenia. Wokół getta stały tablice z napisem „Wohngebiet der Juden. Betreten Verboten” („Żydowska dzielnica mieszkaniowa. Wejście wzbronione”). Administracyjnie getto w Łodzi podlegało niemieckiemu zarządowi miasta Litzmannstadt.

Ruszyła machina administracji 

Początkowo burmistrz miasta Karol Marder wydzielił z wydziału aprowizacji i gospodarki ekspozyturę ds. getta przy ul. Cegielnianej (dziś ul. Jaracza 11), której kierownikiem był najpierw Johann Moldenhauer, a po nim – dyplomowany kupiec z Bremy Hans Biebow. Od października 1940 r. placówka została podniesiona do rangi samodzielnego wydziału zarządu miasta – Gettoverwaltung, podlegając bezpośrednio nadburmistrzowi Wernerowi Ventzkiemu. Początkowo do głównych zadań zarządu getta należały sprawy aprowizacji, zaopatrzenia w leki oraz rozliczeń getta z miastem. Szybko jednak zaczęto grabić i maksymalnie eksploatować jego mieszkańców, przekształcając getto w obóz pracy przymusowej przy głodowych racjach żywności i skrajnych warunkach bytowania. Od 1942 r. Hans Biebow oraz jego zastępcy Józef Haemmerle i Wilhelm Ribbe wykazali się w selekcji oraz wysiedlaniu mieszkańców getta, a sam Biebow i jego handlowe zdolności szybko docenili dygnitarze władz centralnych Kraju Warty. Biebow stał się prawdziwym władcą getta, a urzędników Gettoverwaltung przybywało w szybkim tempie – od 24 osób w maju 1940 r. do 216 w połowie 1942 r. 

„Król Chaim”

Niemieckiemu zarządowi getta podlegała również dość mocno rozbudowana żydowska administracja, tzw. Altestenrat, czyli rada starszych. W 1940 r. Niemcy mianowali na stanowisko przewodniczącego Rady Starszeństwa Żydów w Litzmannstadt Ghetto Chaima Mordechaja Rumkowskiego. To kluczowa postać w tragicznych dziejach mieszkańców getta – niektórzy nazywali go „Chaimem Groźnym” albo „królem Chaimem”. 

Ch. M. Rumkowski (ur. w 1877 r. w Wielkich Łukach) nie był wcześniej postacią nieznaną, bo działał aktywnie w Łodzi jako przedsiębiorca i działacz społeczny. Do miasta przybył w 1892 r. w ramach fali emigracyjnej Żydów z obszaru Cesarstwa Rosyjskiego, tzw. Litwaków, uciekających przed prześladowaniami. W 1902 r. poślubił Itę (Idę) z domu Bender, która zmarła na raka w 1937 r. W latach 1907–1909 wspólnie z Abem Neimanem prowadził w Łodzi zakład wykańczania tkanin pluszowych przy ul. Wólczańskiej 29. Po I wojnie światowej pracował jako agent ubezpieczeniowy, mieszkał i miał biuro przy ul. Kilińskiego 105. W latach 1925–1939 pełnił również funkcję prezesa zarządu Internatu dla Dzieci Żydowskich i Fermy w Helenówku przy dzisiejszej ul. Krajowej. Był już wtedy członkiem zarządu Gminy Żydowskiej w Łodzi i działaczem syjonistycznym. 

Postać Chaima Rumkowskiego i jego działalność w Litzmannstadt Ghetto wzbudza ambiwalentne uczucia, m.in. ze względu na oskarżenia o kolaborację z Niemcami. Finalnie został on wywieziony ostatnim transportem 29 sierpnia 1944 r. do Auschwitz Birkenau, gdzie zginął następnego dnia.

ZOBACZ TAKŻE