W ostatniej chwili zmieniona została lokalizacja festiwalu – z powodu złych prognoz pogody impreza odbędzie się w budynku opuszczonej fabryki przy ul. Struga 63. Trzymając się idei niespodzianki, pełen line-up artystów, którzy zaprezentują się na siedmiu scenach Labiryntu, zostanie ujawniony uczestnikom festiwalu dopiero przy wejściu na imprezę.
„Wracamy do korzeni i kręcimy imprezę gdzie liczy się vibe, nie tylko wielkie nazwiska. Nie ogłaszamy line-upu, choć zapraszamy świetnych artystów i robimy scenografię nie z tej ziemi” – zapowiadają w mediach społecznościowych organizatorzy Labiryntu, obiecując na kilku scenach mieszankę stylów: od jazzu, down tempo, drum’n’base po hard techno.
Sobota, 13 września. Godz. 22:00.
