Menachem zajmował się żebractwem na pl. Kościelnym, gdzie wypatrzył go znany paser, Natan Ksiądz, i zwerbował do szajki. Bornsztajn otrzymał przezwisko „Ślepy Maks”, kiedy pewnego razu w rejonie ul. Zgierskiej natknął się na stójkowego odpowiedzialnego za śmierć ojca. Policjant stracił wówczas życie, a Maks oko.
Po ślubie z Gołdą Goldberg, córką swojego konkurenta, gangster podporządkował sobie cały przestępczy świat Bałut. Para zamieszkała przy ul. Nowomiejskiej, a potem przy ul. Sienkiewicza 9, gdzie powstało Biuro Próśb i Podań „Obrona”. W 1928 r. powstało stowarzyszenie „Bratnia Pomoc” (Ezras Achim) w celu niesienia pomocy biednej ludności żydowskiej. Przy organizacji powstał również tajny sąd, zwany dintojrą.
Kolejne zabójstwo, odsiadka i druga wojna światowa
19 września 1929 r. przed piwiarnią Kokolewole przy ul. Pomorskiej 11 Ślepy Maks zabił po kłótni szefa gangu Dardanele, Srula Balbermana. Sąd uniewinnił go, uznając, że działał w obronie koniecznej. Do łódzkiej policji zaczęły spływać liczne skargi na Ślepego Maksa o wymuszenia, groźby i pobicia, wobec czego w 1935 r. skazano go na 3,5 roku więzienia.
W czasie II wojny światowej prawdopodobnie przebywał w Kazachstanie, ale w 1946 r. powrócił do Łodzi i zamieszkał przy ul. Gdańskiej 26. Oficjalnie pracował jako portier w spółdzielni pracy. Miał też podobno małą tkalnię, a zdaniem innych – dość pieniędzy, aby nie pracować, choć nadal handlował złotem i dolarami przed Grand Hotelem. Zmarł 18 maja 1960 r. w Łodzi i został pochowany na cmentarzu żydowskim.
O najsławniejszym łódzkim gangsterze napisano co najmniej pięć książek, przygotowano spektakl teatralny, a także odcinek serialu dokumentalnego, opublikowano również wiele artykułów.