Przed sezonem w obu drużynach doszło do sporych zmian. Jednak wydaje się, że tylko Legia się wzmocniła. Widać to było od początku spotkania. Stołeczni dyktowali warunki i jako pierwsi zdobyli bramkę. Po rzucie rożnym futsalówkę do siatki wepchnął Sawa Łutaj. Widzewiacyobudzili się nieco po tym zimnym prysznicu i kilkukrotnie zagrozili bramce Tomasza Warszawskiego. Ten ofensywny zryw gospodarze przypłacili utratą drugiego gola, jego autorem został były zawodnik łódzkiej drużyny Eric Sylla. Gdyby mało było słabego otwarcia meczu to na domiar złego Kristian Medon dostał czerwoną kartkę i Widzew Łódź przez dwie minuty musiał grać w osłabieniu. Stołeczni wykorzystali grę w przewadze. Po raz drugi do siatki trafił Sylla. Gospodarze nie zdążyli się jeszcze otrząsnąć a wynik na 4:0 zmienił Vladylav Tkachenko. Jednak Wojskowi również nie ustrzegali się błędów. Z jednego z nich skorzystał Filip Marton zdobywając pierwszą bramkę dla Widzewa Łódź. Jednak kolejny raz w pogoni za wynikiem drużyna Marcina Stanisławskiego zapominała o obronie. Tym razem na tyle karygodnie, że bramkarz Legii Warszawa Tomasz Warszawski strzelił gola.
Druga połowa
Po zmianie stron szczęście uśmiechnęło się do gospodarzy. Warszawski dostał czerwoną kartkę, a bramkę zdobył Dima Rybitskyi. Legia Warszawa cofnęła się do głębokiej defensywy, licząc na kontry. Widzew Łódź atakował wręcz huraganowo, ale brakowało trafień. Pod koniec spotkania trener Marcin Stanisławski zdecydował się zagrać z lotnym bramkarzem i to przyniosło efekt, Fran Ortuno zmniejszył stratę. Pogoń niestety się nie udała. Wszelkie nadzieje gospodarzy pogrzebał w samej końcówce Jarosław Żmijiwski. Na otarcie łez na dwie minuty przed końcem dla łodzian trafił jeszcze Sebastian Baco. Ostatniego gola w meczu zdobył drugi z bramkarzy stołecznych. Michał Sobków skorzystał z pustej bramki i kopnął przez całe boisko i tym samym zamknął mecz. Łodzianie czasu na trening nie mają za wiele już w środę (10 września) zagrają z We-Metem Gmina Sierakowice.
Widzew Futsal 4:7 Legia Futsal
Widzew Łódź
9’ Medoń (CZ), 13’ Marton, 21’ Rybitskyi, 34’ Ortuno , 38’ Baco
Legia Warszawa
3’ Łutaj, 7’ Sylla, 10’ Sylla, 11’ Tkachenko, 19’ Warszawski, 21’ Warszawski (CZ), 37’ Żmijiwski, 40’ Sobków
