Mecz z Weegree AZS Politechniką Opolską nie układał się dla ełkaesiaków najlepiej. Walczący o utrzymanie rywale postawili twarde warunki i w pierwszej połowie nie tylko dotrzymywali łodzianom kroku, ale i wysunęli się na nieznaczne prowadzenie. To na szczęście nie okazało się zbyt znaczące, więc grający równie skutecznie ŁKS cały czas był w grze o końcowe zwycięstwo.
ŁKS Coolpack Łódź odwrócił mecz!
Obraz gry zmienił się na początku trzeciej kwarty. Po dwóch minutach tej części tablica wyników wskazywała remis po 53, ale z każdą kolejną akcją to łodzianie zyskiwali wiatr w żagle. Ten dał o sobie znać w czwartej kwarcie – rozpędzony ŁKS cały czas budował swoją przewagę, dominując nad rywalami. I kiedy na trzy minuty przed końcem różnica wyniosła dziewięć punktów, pewne było to, że ełkaesiacy nie wypuszczą zwycięstwa z rąk.
O tym, czy łodzianie zagrają w strefie play-off zdecyduje więc ostatni mecz sezonu zasadniczego. W sobotę (5 kwietnia) ŁKS zagra na wyjeździe z WKK Active Hotel Wrocław.
ŁKS Coolpack Łódź - Weegree AZS Politechnika Opolska 91:85 (20:23, 23:24, 28:21, 20:17)