W Łodzi mieszkało co najmniej 40 prawdziwych milionerów, a fortuny dziesiątek „mniejszych” przedsiębiorców liczone były w setkach tysięcy rubli. Wolna lub zajęta przez zniszczoną, drewnianą architekturę przestrzeń miejska umożliwiała budowę na dużą skalę. Ponadto rozwój budownictwa ściągał do Łodzi odpowiednich fachowców. Na przełomie XIX i XX w. pracowali tu m.in. architekt Piotr Brukalski, inżynierowie Franciszek Chełmiński, Adolf Seligsohn, Gustaw Landau-Gutenteger, Ignacy Stanisław Stebelski, architekci: Edward Creutzburg, Dawid Lande, Kazimierz Sokołowski, a także budowniczy powiatu łódzkiego Ignacy Markiewicz.
Łódzką secesję akcentuje głównie zewnętrzna i wewnętrzna dekoracja budynku. Brakuje natomiast obiektów architektonicznych o asymetrycznej bryle, tak charakterystycznych dla rozwiniętych form zachodnioeuropejskiego nurtu art neuveau. Chociaż i w łódzkich realizacjach widać elementy „projektowania od wewnątrz”, podczas którego funkcjonalność budynku przeważała na harmonią i kształtem jego bryły. Mimo kryzysów i rewolucyjnych zawirowań w 1905 r. możemy w architekturze Łodzi odnaleźć wiele secesyjnych akcentów sprzed 1914 r.