Łodzianizmy. Betka - łatwy do rozwiązania problem i nie tylko

Tak zwykle mówimy o drobnych sprawach, łatwych do rozwiązania problemach, błahych kłopotach, które możemy szybko rozwiązać. Termin wywodzi się jednak z innej dziedziny. Sezon jesienny za pasem, więc będzie trochę o grzybkach w łódzkim wydaniu.

fot. grafvision/envato
Tak zwykle mówimy o drobnych sprawach, łatwych do rozwiązania problemach, błahych kłopotach

Betka czy betki (bedłki) to określenia stosowane dość powszechnie w odniesieniu do małych grzybów różnych odmian. W każdym razie nie chodzi tu o szlachetne borowiki, czyli – jak mówimy – prawdziwki. W koszach z betkami można było spotkać na łódzkich rynkach w różnych sezonach mieszaninę podgrzybków, koźlarków, kurek, maślaków, siwek, panienek, opieniek, gąsek itp. mierzonych miseczkami lub garnuszkami. A potem nieraz żmudne obieranie, ale ze smacznym finałem na patelni – grzybki smażone z cebulą, ze śmietaną lub z jajkiem. Przygotowanie takiego dania to betka, a prawdziwe betki są chętnie przez nas zbierane i przyrządzane.

ZOBACZ TAKŻE