Łodzianizmy. „Czarna Droga" i „Czarny Dwór" - czy wiesz, co to znaczy?

Obie nazwy brzmią dość smętnie, choć nie mają ze sobą bezpośredniego związku. Skąd się wzięły? Co oznaczają? Rozwiązujemy ponurą zagadkę!

fot. Freepik

Określenie Czarna Droga spotykane w łódzkiej literaturze odnosi się do konkretnego miejsca w rejonie obecnej ul. Wróblewskiego i al. Politechniki. Stała tam dawniej fabryka włókiennicza Karola Hoffrichtera, założona już w 1840 r. przy dawnej ul. Kątnej. Prowadziła do niej – jak można wyczytać w dawnych wspomnieniach – właśnie owa Czarna Droga, na terenie której stoją dziś budynki Politechniki Łódzkiej i domy studenckie.

Natomiast bardziej tajemnicza jest nazwa Czarny Dwór, która dotyczy posesji przy ul. Rzgowskiej, ulokowanej przy dawnym Górnym Rynku, czyli w rejonie obecnego pl. Reymonta. W dawnych legendach łódzkich pojawia się motyw Czarnego Dworu gdzieś na Chojnach, kojarzonego z czarami i nie wiadomo czy ów dom z wielkim podwórzem przy ul. Rzgowskiej był jakoś z diabelskimi mocami powiązany…

ZOBACZ TAKŻE