„A na rynku Gajera znalazła sobie frajera…” – to słowa starej łódzkiej przyśpiewki. Ale czy dziś wszyscy wiedzą, gdzie ten rynek był ulokowany? Ponieważ nosił on oficjalną nazwę Górny Rynek, bywa nieraz mylony z dzisiejszym Górniakiem, ale to był obecny plac Reymonta. Geyer zbudował najpierw trzyizbowy drewniany domek, w którym zamieszkał z rodzicami i tu rozpoczął drukowanie perkali. W 1833 r. wystawił murowany dom mieszkalny z facjatką i to jest zachowany do dziś klasycystyczny dworek przy ul. Piotrkowskiej 286. W 1843 r. rzutki przedsiębiorca wybudował drugi murowany dom mieszkalny u zbiegu ul. Piotrkowskiej i Górnego Rynku (pl. Reymonta) z sześcioma izbami na parterze i trzema na piętrze, w którym zamieszkał rok później. Dom Geyera znajdował się przy Górnym Rynku, zwanym także Rynkiem Geyera, a był on jednym z pięciu funkcjonujących w połowie XIX wieku targowisk miejskich oprócz Starego Rynku, Rynku Nowego Miasta (pl. Wolności), Wodnego Rynku oraz Rynku Fabrycznego (ob. pl. Katedralny). O dzisiejszym Górnym Rynku, czyli tzw. Górniaku napiszemy w kolejnym odcinku.
Łodzianizmy. Gdzie tak naprawdę znajdował się Geyerowski Rynek?
Był mylony z Górniakiem, ale Rynek Geyera znajdował się w nieco innym miejscu.
