Co warte podkreślenia był to debiut Wiktora w formule full contact, co czyni ten wynik jeszcze bardziej imponującym. Mimo braku wcześniejszego doświadczenia w tej kategorii walk, młody zawodnik wykazał się ogromną determinacją, umiejętnościami oraz sportowym duchem, co pozwoliło mu stanąć na podium.
Jego sukces jest efektem wieloletniej pracy, ciężkich treningów oraz zaangażowania zarówno niego samego, jak i trenerów, którzy pomogli mu w przygotowaniach do zawodów. Wiktor pokazał, że talent połączony z ciężką pracą, może prowadzić do osiągania wielkich wyników, nawet w najbardziej wymagających dyscyplinach.
Kinga Macharzyńska: Jak wyglądały Twoje przygotowania do zawodów? Oraz co było w nich najtrudniejsze?
Wiktor Michalak: Przygotowania do zawodów były bardzo intensywne i wymagały ogromnej dyscypliny, muszę przecież łączyć codzienną naukę ze sportem. Skupiałem się na trenowaniu nowej techniki, a także na mentalnej gotowości do walki. Najtrudniejsze w przygotowaniach było utrzymanie motywacji przez cały okres, ponieważ nie zawsze było łatwo, zwłaszcza w chwilach zmęczenia czy zwątpienia. Codzienne balansowanie między szkołą i nauką a intensywnymi treningami przed szkołą i po szkole, stanowiło wyzwanie, ale na szczęście mam wsparcie w nauczycielach i wyrozumiałą wychowawczynię.
Co chciałbyś powiedzieć młodszym sportowcom, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z kickboxingiem?
Chciałbym powiedzieć, żeby nigdy się nie poddawali! I żeby wiedzieli, że kicboxing to sport, który wymaga nie tylko siły fizycznej, ale ogromnej determinacji, cierpliwości i wytrwałości w treningach, zwłaszcza na początku drogi. Ważne jest, aby ufać swojemu trenerowi, słuchać rad starszych zawodników i pracować nad sobą. Nie zniechęcajcie się porażkami, bo to one najwięcej nas uczą.
Jakie cele stawiasz sobie na przyszłość w kickboxingu?
Moim celem na przyszłość jest dalszy rozwój i doskonalenie się w tym sporcie, a także zdobycie jak najwyższych medali w najbliższych zawodach krajowych. W przyszłości udział w międzynarodowych imprezach sportowych.