– To był bardzo trudny poród, zakończony interwencją lekarską. To mogło sprawić, że samica nie zajęła się potomkiem – mówi Tomasz Jóźwik, lekarz weterynarii i członek zarządu Orientarium Zoo Łódź.
Żyrafi osesek ma wysokość dorosłego człowieka. Póki co jest dokarmiany przez opiekunów. Razem z resztą stada przebywa w pawilonie żyrafiarni.
– Cieszymy się, że malca udało się uratować, ale ze względu na bardzo trudny poród rokowania co do jego przyszłości są w tej chwili bardzo ostrożne. Na pewno jest obarczony większym ryzykiem odchowu. Nasz zespół stara się jednak robić wszystko, by mu pomóc – dodaje Jóźwik.