Orlen Cup w Atlas Arenie. Mnóstwo emocji i polskich medali! [ZDJĘCIA]

Kto zdecydował się wybrać na Orlen Cup do Atlas Areny, zdecydowanie nie pożałował swojej decyzji. Lekkoatleci zapewnili mnóstwo emocji, a polscy sportowcy zdobywali medale w niemal każdej konkurencji.

lekkoatleci w hali sportowej
Orlen Cup w Atlas Arenie, fot. Paweł Łacheta
14 zdjęć
lekkoatleci w hali sportowej
lekkoatleci w hali sportowej
lekkoatleci w hali sportowej
lekkoatleci w hali sportowej
lekkoatleci w hali sportowej
ZOBACZ
ZDJĘCIA (14)

Ewa Swoboda, Piotr Lisek, Paweł Wojciechowski, Pia Skrzyszowska czy Sam Kendricks to tylko niektóre z gwiazdy z całej konstelacji, która walczyła o zwycięstwa w łódzkiej Atlas Arenie w ramach Orlen Cup. Jako pierwsze w szranki stanęły skoczkinie wzwyż. Emocje były niemal do samego końca, a finalnie zwyciężczynią okazała się Maria Żodzik (1,89m), wyprzedzając Paulinę Borys (1,85m) oraz Fedrę Fekete (1,80m). 

W skoku o tyczce sympatia hali była zdecydowanie po stronie Piotra Liska. Polak jednak musi popracować nad olimpijską formą, ponieważ nie liczył się w walce o zwycięstwo. W tę włączył się inny z biało-czerwonych, Robert Sobera (5,72m), który był drugi ex aequo  z Ersu Sasmą. Bezkonkurencyjny okazał się amerykański mistrz świat Sam Kendriks (5,82m). 

Skok wzwyż padł łupem reprezentanta naszego kraju. Wygrał Norbert Kobielski (2,25m). Za jego plecami uplasowali się Jonathan Kapitolnik (2,22m) oraz Dymytro Nikitin (2,14m). 

Biegowa dominacja

Konkurencje biegowe niemal całkowicie zdominowali Polacy. Wśród kobiet bezkonkurencyjne okazały się Pia Skrzyszowska oraz Ewa Swoboda. W biegu płaskim Swoboda wygrała z czasem 7,04. Druga była Zaynab Dosso (7,05) trzecia zaś Rani Rosius (7,17). Skrzyszowska miała apetyt na rekord kraju, jednak zadowolić musi się “tylko” najlepszym wynikiem w Europie w tym roku. Mistrzyni Polski wygrała z czasem 7,85. Tuż za nią była Weronika Nagięć (8,12), a trzecia Greta Kerekes.

Wśród panów Polacy dwa razy zajmowali drugie miejsca. W biegu przez płotki wygrał Lorenzo Simonelli (7,50), drugi był Jakub Szymański (7,53), trzeci Damian Czykier (7,67). W biegu płaskim najlepszy okazał się Reynier Mena (6,58), dość niespodziewanie drugi był Oliwier Wdowik (6,60), trzeci Jeff Erius (6,61)

Bez podium

Jedyną konkurencją, gdzie nasz kraj nie znalazł się na podium, było pchnięcie kulą. Michał Haratyk wciąż szuka odpowiedniej formy. Tę znaleźli Leonardo Fabbri (21,26m), Chukwuebuka Enekwechi (21,14m) oraz Rajindra Campbell (21,13m). 

ZOBACZ TAKŻE