ŁKS w meczach kontrolnych w Side spisywał się całkiem nieźle. Wygrał wszystkie trzy rozegrane spotkania towarzyskie. Wysoko pokonał rumuński CSC Selimbar (5:0), wygrał z też z kazachskim FK Atyrau (2:1), a na koniec triumfował nad ukraińską drużyną Worskła Połtawa (1:0). Oczywiście sparingi to jedynie dodatkowy trening, a nie walka o stawkę, więc do tych wyników nie można się za bardzo przywiązywać. Na prawdziwy test przyjdzie nam poczekać ponad tydzień. Choć jeszcze przed oficjalnym startem ligi najwierniejsi kibice Rycerzy Wiosny będą mieli okazję zobaczyć swoich piłkarzy w akcji. Już w najbliższą sobotę, na stadionie im. Władysława Króla, ŁKS rozegra ostatni sparing. Zmierzy się z drugoligową Pogonią Grodzisk Mazowiecki. Na trybunach zasiądzie tylko nieco ponad pół tysiąca fanów, którzy mają karnety. Będzie to mecz nietypowy, bo rozegrane zostaną dwie godzinne połowy.
Pierwsze ligowe starcie ŁKS-u zaplanowano na 26 lutego. Wówczas odbędą się zaległe zawody z poprzedniej rundy, z GKS-em Jastrzębie. To dobry mecz na wejście w ligową rutynę, bo już kilka dni później o wiele trudniejsze spotkanie z Koroną Kielce. Tak naprawdę dopiero ten mecz pokaże, w jakiej formie są piłkarze z al. Unii i czy będą w stanie nawiązać kontakt z czołówką tabeli.