Lepiej w mecz weszli Widzewiacy. Kajetan Radomski zagrał przytomnie do Jakuba Łukowskiego, a nowy nabytek Widzewa strzałem z odległości otworzył wynik spotkania. Piętnaście minut później był remis. Fatalny błąd przy wyprowadzaniu piłki popełnił Ivan Krajcirik, z czego skorzystał Mateusz Mak. W drugiej połowie to znów łodzianie wyszli na prowadzenie. Brzemienny w skutki błąd popełnił Dawid Kudła. Bramkarz GKS-u, wyprowadzając piłkę, trafił nią w Jordiego Sancheza. Końcowy wynik ustalił z rzutu karnego Fran Alvarez. – Chcieliśmy wygrać i to zrobiliśmy. Pomimo zwycięstwa dostaliśmy jednak sporo informacji o tym, nad czym mamy pracować. Było ciężko, niektórzy nie mieli odpowiedniej swobody w wykonywaniu pewnych zadań i to jest kwestia warta przemyślenia. Nie odpuszczamy, chcemy pressować jeszcze lepiej, mocniej i częściej – powiedział po meczu trener Widzewa Daniel Myśliwiec. Kolejny sparing RTS zagra 29 czerwca z Motorem Lublin.
Pierwszy test zdany. Widzew Łódź szykuje się do sparingu z Motorem Lublin
Widzew Łódź ma za sobą pierwszy sparing w tym okresie przygotowawczym. Podopieczni Daniela Myśliwca pokonali beniaminka Ekstraklasy GKS Katowice 3:1.
