Pościg za złodziejem w Orientarium Zoo Łódź. Łódzki detektyw na tropie!

Orientarium Zoo Łódź od momentu otwarcia przyciąga tłumy, oferując unikatowe atrakcje dla miłośników zwierząt. Nic dziwnego, że Stowarzyszenie Soundsitve Studio postanowiło umieścić tam akcję jednego z odcinków swojego najnowszego serialu audio „Kot Mundek na tropie".

lektor
Orientarium Zoo Łódź stało się tłem dla przygód detektywa, fot. mat. pras.
6 zdjęć
lektor
lektor
lektor
lektor
lektor
ZOBACZ
ZDJĘCIA (6)

Zadanie „Detektyw Pazur ratuje Urodziny Łodzi - nowa odsłona serialu  <<Kot Mundek na tropie>>" to aż dziesięć odcinków w bogatej, słuchowiskowej formule, pełnych kryminalnych zagadek, zwrotów akcji, muzyki oraz efektów dźwiękowych. Głównym bohaterem serialu jest kot Mundek Pazur, młody i zdolny funkcjonariusz łódzkiej Zwierzopolicji.

Słuchowisko w Orientarium Zoo Łódź

W czwartym odcinku drugiego sezonu produkcji akcja przenosi się do Orientarium. Słuchacze usłyszą nawiązania do jego najważniejszych lokalizacji, tworzących klimat tego szczególnego miejsca, takich jak charakterystyczny dach głównego budynku Orientarium, wybieg dla słoni czy wreszcie ponad 26-metrowy tunel oceaniczny, który trafił na okładkę drugiego sezonu przygód łódzkiego kociego detektywa. Nie zabraknie także słynnych zwierzęcych domowników Orientarium, ze słoniem Aleksandrem - największym i najstarszym słoniem indyjskim w Europie, na czele.

Głównym wątkiem fabularnym historii jest Dzień Otwarty Orientarium. W czasie tego wydarzenia na miejsce przybywają tłumy zwierząt, chcących za darmo odwiedzić zwierzęce ambasady z całego świata. Dzięki temu niecodziennemu pomysłowi twórcy serialu w ciekawy sposób nawiązali do bogactwa fauny na terenie obiektu.

Kulminacyjnym punktem odcinka staje się pościg detektywa Mundka za swoim największym wrogiem - tajemniczym złodziejem Maksem. - Wybiegi i woliery w Orientarium zajmują powierzchnię prawie 10 boisk piłkarskich. Dlatego pomyśleliśmy, że to znakomita przestrzeń do ukazania słuchaczom pościgu dwóch kluczowych bohaterów naszego serialu. Dzięki dynamicznemu montażowi dźwięku odbiorcy będą mieli wrażenie, jakby słuchali przygód samego Jamesa Bonda - mówi Filip Koszlaga, pomysłodawca serialu i jego producent kreatywny, a także Wiceprezes Stowarzyszenia Soundsitive Studio.

ZOBACZ TAKŻE