Miasto jest doszczętnie zniszczone. Biała Lądecka z dużą siłą zdewastowała domy, drogi, mosty, chodniki, infrastrukturę, zabytki i tereny zielone. Niemal wszystkie inwestycje z ostatnich lat w jednej chwili przestały istnieć.
Na południu w walce ze skutkami powodzi pomaga już beczkowóz ZWiK Łódź, który pojechał do Ziębic koło Kłodzka, gdzie mieszkańcy zostali odcięci od wody zdatnej do picia. Pracują także dwie pompy ściekowe. Jedna we Wrocławiu, druga w Stroniu Śląskim, gdzie zalana została oczyszczalnia ścieków. Pracownicy łódzkich instytucji pozostają w nieustającym kontakcie z władzami miast i wsi, które ucierpiały w wyniku powodzi i są gotowi na kolejne gesty pomocy.