Ruch Chorzów - ŁKS Łódź. Trzecie zwycięstwo z rzędu!

Trzecie zwycięstwo z rzędu. To seria, której ŁKS Łódź nie notował od września ubiegłego roku. Łodzianie pod wodzą Ryszarda Robakiewicza przeszli jednak absolutną przemianę, czego idealnym dowodem jest odwrócenie wyniku i pokonanie 3:1 Ruchu Chorzów.

Łódź. Ruch Chorzów - ŁKS Łódź. Trzecie zwycięstwo z rzędu!
Ruch Chorzów - ŁKS Łódź. Trzecie zwycięstwo z rzędu!, fot. ŁKS Łódź

Od pierwszych minut przewagę w ofensywie mieli gospodarze. Chorzowianie starali się narzucić swój rytm i otworzyć wynik spotkania, co udało im się w 11. minucie. Serię błędów w obronie łodzian wykorzystał Daniel Szczepan, który wyprowadził Miłosza Kozaka na pojedynek sam na sam z Łukaszem Bombą. Piłkarz Ruchu się nie pomylił i pokonał bramkarza ŁKS Łódź.

Po stracie bramki Ełkaesiacy zaczęli kreować swoje okazje, ale musieli też odpierać ataki rywali. Po obu stronach boiska jedna rzecz wydawała się wspólna – absolutny brak produktywności w ofensywie. Bramkarze ŁKS i Ruchu niezbyt musieli się napracować.

ŁKS Łódź nie dał za wygraną

W pierwszych minutach drugiej połowy Biało-Czerwono-Biali przeżywali trudne chwile i musieli odpierać ataki rywali. Obraz gry zmieniło jednak wejście na boisko Antoniego Młynarczyka i Mateusza Wzięcha. Młodzi piłkarze mocno rozruszali ofensywę ŁKS, która z każdą kolejną minutą jedynie się napędzała.

Bramka wyrównująca wisiała w powietrzu przez bardzo długi czas. Łodzianie czekali na nią do 72. minuty, kiedy to kapitalnym strzałem ze skraju pola karnego popisał się Piotr Głowacki. Podopieczni Ryszarda Robakiewicza chcieli pójść za ciosem i przekuć swój dobry moment w kolejną bramkę. Udało się to po niespełna 10 minutach. Kolejny znakomity występ golem zwieńczył Wzięch, który skorzystał z błędu defensywy Ruchu. A to jeszcze nie był koniec! Wynik meczu na 3:1 dla ŁKS w doliczonym czasie gry ustalił Mateusz Wysokiński. Znów dużą zasługę w bramce miały błędy w obronie gospodarzy.

Ruch Chorzów – ŁKS Łódź 1:3 (1:0)

Bramki: Kozak 11’ – Głowacki 72’, Wzięch 80’, Wysokiński 90’+2

ŁKS Łódź: Bomba – Dankowski, Rudol, Gulen, Głowacki – Kupczak, Mokrzycki, Wysokiński – Norlin (85’ Zając), Mrvaljević (56’ Wzięch), Sitek (56’ Młynarczyk)

ZOBACZ TAKŻE