Sunia była w opłakanym stanie, przede wszystkim była bardzo wychudzona, ale to już przeszłość. – Dzisiaj Bella jest po prostu… bella! Przybrała na wadze, ma błyszczącą sierść, a co najważniejsze, na jej mordce pojawił się uśmiech – mówi Marta Olesińska, szefowa łódzkiego schroniska dla zwierząt.
Bella ma ok. 8 lat. To pełna uroku psia dama. – Chętnie chodzi na spacery i jest otwarta na nowe znajomości. Uwielbia być głaskana, przytulana i rozdawać całusy. Bella do szczęścia potrzebuje kontaktu z człowiekiem, a przyszłego opiekuna na pewno obdarzy bezgraniczną miłością – mówi Olesińska.
Razem z Bellą czekamy na kogoś, kto ją pokocha i odmieni jej życie. Osoby zainteresowane podarowaniem Belli szansy zapraszamy do kontaktu ze schroniskiem: schronisko.biuro@o2.pl