Gdy za oknami temperatura spada, pracownicy schroniska w Łodzi mają pełne ręce roboty. Wszystko po to, żeby podopieczni przytuliska jak najmniej odczuli zmieniającą się pogodę i nadciągające chłody. Wszystkie boksy i kojce są już zabezpieczone słomą. Ten naturalny materiał należy do najlepszych, ponieważ dobrze izoluje i trzyma ciepło. To dobry sposób na zapewnienie ciepłej, suchej, pozbawionej pleśni otuliny. Oprócz tego, psiaki mają możliwość „nurkowania i zakopywania się” w niej.
Nieoceniona pomoc łodzian
Łodzianie jak zawsze mogą pomóc czworonogom ze schroniska w Łodzi. O tej porze roku najbardziej porządane są koce i ręczniki. Kołdry czy narzuty z wypełnieniem nie nadają się do ogrzania – zwierzaki bawiąc się rozszarpują je i mogą nieopatrznie zjeść puch czy pierze.
Schroniskowe psiaki i kociaki będą też wdzięczne za dobrej jakości karmę mokrą i suchą, wszelkie smaczki, smycze i obroże i oczywiście spacery. W tej chwili schronisko regularnie odwiedza około 50 aktywnych wolontariuszy, co jest rekordową liczbą, a nabór cały czas jest otwarty.
W schronisku w Łodzi trwa gruntowny remont. Zmieni się wszystko – najpierw budynek dla małych zwierząt, wkrótce również budynek główny, dzięki czemu warunki bytowe i medyczne będą wyraźnie lepsze. Prace remontowe potrwają kilka miesięcy.