Schronisko w Łodzi. Zafir, wielkie psie serducho, czeka na swojego człowieka

Zafir miał raptem kilka miesięcy, kiedy trafił do schroniska. Ciągle czeka na człowieka, który zapewni mu dom i nauczy, jak się w nim odnaleźć.

mat. prasowe
Zafir to radosny i żywiołowy psiak
7 zdjęć
mat. prasowe
mat. prasowe
mat. prasowe
mat. prasowe
mat. prasowe
ZOBACZ
ZDJĘCIA (7)

Psiak zamieszkał w schronisku w maju zeszłego roku. Miał wtedy zaledwie około 7–8 miesięcy. Trudno było mu odnaleźć się w schroniskowej rzeczywistości i nie był wylewny w okazywaniu radości czy uczuć z powodu stresu i strachu. 

– Schronisko to nie jest dobre miejsce na dorastanie, a deficyt człowieka nie pomaga. Ale Zafir poradził sobie ze swoimi strachami, nauczył się schroniskowych rytuałów i zaufał człowiekowi. To nadal jest młoda psina, bardzo energiczna i żywiołowa. Cieszy się na widok człowieka i na perspektywę spaceru. Ten posiadacz wyjątkowej urody już dawno powinien zmienić schronisko na dom, a budę na kanapę – mówi Marta Olesińska, szefowa schroniska dla zwierząt.

Nowy właściciel Zafira powinien mieć chęci nauczyć psa wszystkiego tego, co ominęło go w schronisku: zachowywania czystości czy zostawania samemu w domu.

Osoby zainteresowane podarowaniem szansy ZAFIROWI zapraszamy do kontaktu ze schroniskiem: schronisko.biuro@o2.pl

ZOBACZ TAKŻE