Kultura deficytu w Polsce przyniosła specyficzne artefakty, które dziś możemy oglądać w przestrzeniach wystawienniczych przez lupę nostalgii. Na czym polegał jej fenomen? Między innymi na łobuzerskim sprycie. W ostatnich dekadach XX wieku na całym świecie gracze używali konsoli Nintendo Famicom, ale nad Wisłą popularność zdobył jej piracki klon - sławetny Pegasus. Podobnych bazarowych historii jest wiele, a dużą część z nich możemy przypomnieć sobie właśnie w Strefie Retro Centrum Komiksu i Narracji Interaktywnej. Obok konsol leżą tu plakaty, książki, czasopisma - wszystkie jako jukstapozycje w sentymentalnym wierszu o dzieciństwie.
Rodzime innowacje
W gąszczu rzeczy, które inspirowały powstanie ustawy o prawie autorskim z 1994 r., znajdziemy też rodzime innowacje, absolutnie kreatywne i unikatowe. Przykładem mogą być produkty PTH MATT, czyli łódzkiego producenta joysticków, joypadów (i pochodnych), który od lat osiemdziesiątych aż do dziś nasyca rynek akcesoriami do retro-gier na Amigi, Commodore czy Atari.
Skoro mowa o słynnych wynalazkach gamingowych, to w Strefie Retro w EC1 Łódź można rozsiąść się przed kultowym Commodore 64. Pejzaż globalnej rozrywki z lat dziewięćdziesiątych dopełnia instalacja z Walkmanów Sony. To wehikuł czasu, który obsługuje nostalgię z nieznaną dotychczas mocą.
Więcej informacji znajduje się na stronie internetowej Centrum Komiksu i Narracji Interaktywnej.