Widzew i ŁKS po pierwszych meczach w 2023 roku. Jak wygląda forma zespołów?

Zarówno w Widzewie Łódź, jak i w ŁKS od jakiegoś czasu trwają przygotowania do rundy wiosennej. RTS szlifuje formę na tureckim wybrzeżu, zaś Rycerze Wiosny jeszcze przez chwilę będą w Łodzi, aby później udać się do Side. Oba zespoły mają również za sobą pierwsze sparingi w nowym roku.

Widzew Łódź - Juliusz Letniowski
Widzew Łódź - Juliusz Letniowski, fot. Marcin Bryja
7 zdjęć
Widzew Łódź - Juliusz Letniowski
ŁKS Łódź - Nacho Monslave
Widzew Łódź - Paweł Zieliński
ŁKS Łódź - Stipe Juric
Widzew Łódź - Dominik Kun
ZOBACZ
ZDJĘCIA (7)

ŁKS Łódź - świetny test ze Zniczem

Jako pierwsi grali Biało-Czerwono-Biali. W piątek (13 stycznia) na boisku przy ul. Minerskiej ŁKS zmierzył się ze Zniczem Pruszków. Z tą samą drużyną podopieczni Kazimierza Moskala kończyli jesienne przygotowania i w tamtym meczu forma łodzian pozostawiała wiele do życzenia.

Zupełnie inaczej było teraz. Mimo ciężkich treningów i sporego zmęczenia, o którym na pomeczowej konferencji mówił Maciej Dąbrowski, ŁKS wypadł dobrze. Wymienność pozycji w środku pola i szybkie ataki skrzydłami mogły się podobać. Jednak najważniejszymi fragmentami tej części meczu były dwie bramki Nelsona Balongo. Belg bardzo długo nie mógł się przełamać mimo wyśmienitych okazji w całej rundzie. W tym meczu widać było u niego ochotę do gry, schodził nisko po piłkę, szybko rozgrywał z Michałem Trąbką i Mateuszem Kowalczykiem, a kiedy już znajdował się oko w oko z bramkarzem, był skuteczny. Na drugą połowę wyszła już zupełnie inna jedenastka, jednak nie zmieniło się to, że ŁKS dominował i strzelał. Wynik na 3:0 ustalił Pirulo.

Ciekawostką jest, że na placu gry zameldował się testowany zawodnik. Wystąpił w ataku, jednak o jego grze niewiele można powiedzieć, bo koledzy z zespołu rzadko do niego dogrywali. Po meczu trener Moskal mówił, że piłkarz ten jeszcze nie trenował z drużyną i trudno wyciągnąć jakieś wnioski z tych 45 minut. Jednak nawet gdyby błyszczał formą, nie jest pewne, że zobaczymy go przy al. Unii Lubelskiej 2 w nowej rundzie. Do klubu wróciły finansowe demony. Samu Corral i Antonio Dominguez zgłosili do FIFA sprawę nieuregulowanych pensji. Karą może być zakaz rejestrowania nowych graczy. 

Widzew Łódź - sparingowa porażka

Widzew od kilku dni przebywa w Antalyi, gdzie szlifuje formę przed startem Ekstraklasy. Na sobotę (14 stycznia) zespół miał zaplanowany mecz z węgierskim Paksi FC, jednak duża liczba kontuzji w zespole Madziarów sprawiła, że plany trzeba było zmodyfikować. Zamiast porannej gry był trening, a o 15:00 RTS zmierzył się z Universitateą Craiova – piątą drużyną ligi rumuńskiej.

Pierwsza połowa zdecydowanie nie należała do najbardziej udanych w wykonaniu widzewiaków. To przeciwnicy byli stroną dominującą, zakładali wysoki pressing i stwarzali groźniejsze okazje, których efektem był jedyny w tym meczu gol. Mimo słabszej postawy zespołu wyróżnić należy Juliusza Letniowskiego, który brał na siebie ciężar gry i wyprowadzania akcji spod własnego pola karnego. W drugich 45 minutach inicjatywę przejęła trzecia drużyna Ekstraklasy. Kapitalną pracą w środku pola popisywał się Julian Shehu, na lewym skrzydle świetnie dryblował w końcu zdrowy Fabio Nunes. Zabrakło nieco skuteczności, ale Janusz Niedźwiedź powinien być mocno zadowolony tej połowy.

Jest tylko jedno „ale” – urazu nabawił się Kristoffer Normann Hansen. Wprawdzie opuścił boisko o własnych siłach, jednak z wyraźnym grymasem bólu. Przed Czerwono-Biało-Czerwonymi jeszcze dwa tygodnie pracy przed zaplanowanym na 28 stycznia pierwszym meczem rundy rewanżowej z Pogonią Szczecin.

ZOBACZ TAKŻE