Widzew Łódź - Stal Mielec. Ważne zwycięstwo łódzkich piłkarzy w ostatnim meczu roku

Delikatnie uśmiechnięty może być dziś statystyczny kibic Widzewa Łódź. RTS na zakończenie rundy pokonał na własnym stadionie Stal Mielec 2:1. Sam mecz jednak daleki był od nazwania go widowiskiem. 

Widzew Łódź - Stal Mielec
4 zdjęcia
ZOBACZ
ZDJĘCIA (4)

Typowo dla drużyn prowadzonych przez Janusza Niedźwiedzia Stal zaczęła bardzo mocno. Wysoki pressing, szybki doskok do rywala i niepozostawianie mu miejsca na rozegranie piłki od bramki. Widzew nie do końca potrafił sobie z tym poradzić. Widać było, że jedynym pomysłem jest przeczekanie. To się udało. Przyjezdni nie zdołali poważniej zagrozić bramce Rafała Gikiewicza, a piłkarze RTS, mimo licznych błędów wywołujących uśmiech na twarzy, zaczęli stwarzać sytuacje bramkowe. Blisko był Jakub Sypek, ale jego kąśliwy strzał przeszedł obok bramki. Wynik w 22. minucie otworzył Kamil Cybulski. Przejął źle wybitą piłkę, wbiegł w pole karne i huknął. Futbolówka, zanim wpadła do siatki, odbiła się jeszcze od poprzeczki. Stal chciała jak najszybciej odrobić straty i wróciła do wysokiego pressingu. Co nie udało się z akcji, nadrobione zostało ze stałego fragmentu gry. Sędzia dopatrzył się zagrania ręką w polu karnym przez Frana Alvareza, a jedenastkę na gola zamienił Piotr Wlazło. Pięć minut później Sebastian Jarzębak zaprosił piłkarzy na przerwę. 

Bohater Rondić

Drugą część gry trudno ubrać w poważne słowa. Oba zespoły wyglądały, jakby piłkarze byli głowami na urlopach. Masa błędów, prostych start i brak pomysłu na grę. W Widzewie problem był jeszcze jeden. Tylko Cybulski brał odpowiedzialność za strzał, ale gdy piłkarz zszedł w 67. minucie, jego starsi koledzy woleli oddawać piłkę, niż mierzyć się z konsekwencjami uderzenia na bramkę. Wizualnie Widzew wyglądał nieco lepiej, ale to nie przekładało się na okazje. Dopiero w 85. minucie, po wydawałoby się niegroźnym dograniu w pole karne przez Luisa da Silvę, padła bramka. Powietrzny pojedynek wygrał Imad Rondić i pokonał Jakuba Mądrzyka. To wystarczyło. Do końca spotkania gospodarze mądrze się bronili i dowieźli zwycięstwo do końca. 

Widzew Łódź - Stal Mielec 2:1

22’ Cybulski, 40’ Wlazło (K), 85’ Rondić 

Gikiewicz – Kozlovsky, da Sivla, Żyro, Krajewski – Shehu, Albarez (90’ Ibiza), Kerk (63’ Hanousek) – Cybulski (67’ Łukowski), Sypek (90’ Sobol) – Rondić 

ZOBACZ TAKŻE