Tobiasz Bocheński, wojewoda łódzki jest kłamcą. Mówię to jasno i wyraźnie. To niedopuszczalne, by wojewoda łódzki posługiwał się kłamstwem i wykorzystywał kombatantów do swoich politycznych zagrywek. Na swoim profilu Facebookowym wojewoda był łaskaw napisać jakoby miasto nie było uprzejme wpuścić w czasie meczu do loży VIP grupy kombatantów. To nieprawda. Nikt, podkreślę - nikt - nie poprosił ani spółki MAKiS zarządzającej lożą, ani miasta, o udostępnienie loży dla tej zasłużonej grupy.
Gdyby zaś taka prośba się pojawiła: zostaliby przyjęci z należnymi im honorami. Oświadczę więc teraz - kombatanci mają otwarte drzwi do loży miasta. Wystarczy wcześniej zasygnalizować potrzebę udostępnienia jej dla gości. Tylko tyle.
Takie zachowanie wojewody jest niedopuszczalne. Relacje na linii Miasto-Widzew kolejny raz są wykorzystane do celów politycznych przez wojewodę łódzkiego, ale wciąganie w to kombatantów - szczególnie przed 11 listopada - jest obrzydliwe.
Wojciech Rosicki