Zabytkowy kościół w Mileszkach. Po pożarze odzyskuje dawną świetność [ZDJĘCIA]

Zakończyły się zewnętrze prace przy odbudowie zabytkowego drewnianego kościoła w Mileszkach, który niemal doszczętnie spłonął w sierpniu 2015 roku. Choć z pożaru ocalało niewiele, świątynia znów cieszy oczy.

Zabytkowy kościół w Mileszkach. Po pożarze odzyskuje dawną świetność
Zabytkowy kościół w Mileszkach. Po pożarze odzyskuje dawną świetność
11 zdjęć
Zabytkowy kościół w Mileszkach. Po pożarze odzyskuje dawną świetność
Zabytkowy kościół w Mileszkach. Po pożarze odzyskuje dawną świetność
Zabytkowy kościół w Mileszkach. Po pożarze odzyskuje dawną świetność
Zabytkowy kościół w Mileszkach. Po pożarze odzyskuje dawną świetność
Zabytkowy kościół w Mileszkach. Po pożarze odzyskuje dawną świetność
ZOBACZ
ZDJĘCIA (11)

Odbudowa kościoła rozpoczęła ponad 3 lata temu. Podjęli się jej górale, którzy przygotowali gotowe elementy konstrukcji, ponumerowali je i złożyli w całość już w Mileszkach. Prace prowadzone były i nadal są pod ścisłym nadzorem Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.

Prace zewnętrzne zostały już zakończone. Pozostała jedynie kosmetyka. Wewnątrz świątyni jest jednak jeszcze sporo do zrobienia. Niebawem ma nastąpić instalacja oświetlenia i niezbędnego wyposażenia m.in. nagłośnienia. Inne inwestycje są bardzo kosztowne i pozostają poza zasięgiem parafii. Odtworzenie zabytkowego ołtarza to koszt około 1 mln złotych. Łodzianie jednak mocno wspierają odbudowę kościoła. To też duże wyzwanie dla proboszcza.

Kiedy objąłem parafię okna z plebanii  wychodziły na zgliszcza. Każdego poranka widziałem spalony kościół. Kiedy jednak wszystko zaczęło rosnąć, stawały ściany, pojawiał się dach – serce się radowało – mówi ks. Roman Kurzdym, proboszcz parafii św. Doroty w Mileszkach.

Obecne prace prowadzone są głównie z pieniędzy z wypłaconego odszkodowania, wsparcia archidiecezji, datków wiernych i niewielkich dotacji. Odbudowę spowolniła też wojna za wschodnią granicą, która przełożyła się na wzrost cen usług i materiałów.

Remont parafialnego kościoła pw. św. Doroty w Mileszkach pochłonął już ponad 5 mln złotych. Aby doprowadzić go podstawowego stanu potrzeba jeszcze przynajmniej 1,5 mln. Marzeniem proboszcza jest zakończenie  prac w przyszłym roku – dokładnie 10 lat po pożarze.

ZOBACZ TAKŻE