Michał Rydz, dotychczasowy wiceprezes, objął funkcję sternika, zaś odpowiedzialny za pion sportowy Maciej Szymański wejdzie do zarządu. Te zmiany mają spowodować większe skupienie na sprawach związanych ze sportem. A z nimi nie dzieje się najlepiej. Już wiele słów napisano o tym, jak słabą rundę wiosenną zalicza Widzew, jaki regres zaliczyli niektórzy piłkarze. Wszyscy chcą mieć ten sezon za sobą, ale został jeszcze jeden mecz. Do Łodzi przyjedzie walcząca o utrzymanie Korona Kielce. Beniaminek jest zdeterminowany, by podobnie jak RTS zachować miejsce w elicie. Dla drużyny z al. Piłsudskiego 138 ewentualne zwycięstwo może przynieść jedynie korzyści wizerunkowe. W ostatnich dniach sporo mówiło się również o ewentualnym zwolnieniu Janusza Niedźwiedzia, jednak właściciel klubu Tomasz Stamirowski zapewnił, że Widzew do kampanii 2023/2024 będzie przygotowywał się pod okiem obecnego szkoleniowca.
Burzliwy sezon
Korona dostała się do Ekstraklasy dzięki barażom. Leszek Ojrzyński stworzył bardzo twardo, czasem nawet brutalnie, grający zespół, z którym na zapleczu zrobił bardzo dobry wynik. Na najwyższym poziomie rozgrywkowym jednak już tak dobrze nie było. Pod koniec listopada zastąpił go Kamil Kuzera, który dostał misję wyciągnięcia złocisto-krwistych z dna. Ta misja wciąż może się udać. Korona wciąż ma wszystko w nogach swoich piłkarzy. Jedynym warunkiem jest zwycięstwo w meczu z Widzewem, który zacznie się o godz. 17:30 na stadionie przy al. Piłsudskiego 138.