wróć do artykułu
4 / 8
Hulajnogi elektryczne w Łodzi. Najbardziej irytujące zachowania. Jak je naprawić? [ZASADY]
Jazda po ulicy, unikanie ścieżek rowerowych
Widząc osobę na hulajnodze lawirującą między pędzacymi autami, można się złapać za serce. Ale złapią się za nie również piesi, których nagle minie rozpędzony hulajnogista/stka. Dla obu tych grup uczestników ruchu hulajnoga może być dużym problemem, a przecież istnieje rozwiązanie prostsze.
Jak powinno być?
Pierwszym wyborem jadącego na hulajnodze powinna być ścieżka rowerowa. Potem – ulica, ale tylko, jeśli dopuszczalna prędkość nie przekracza na niej 30 km/h. Chodnik wybieramy w ostateczności i pamiętamy o tym, o czym wspomnieliśmy wyżej, czyli dopasowaniu swojej prędkości do pieszych.
Widząc osobę na hulajnodze lawirującą między pędzacymi autami, można się złapać za serce. Ale złapią się za nie również piesi, których nagle minie rozpędzony hulajnogista/stka. Dla obu tych grup uczestników ruchu hulajnoga może być dużym problemem, a przecież istnieje rozwiązanie prostsze.
Jak powinno być?
Pierwszym wyborem jadącego na hulajnodze powinna być ścieżka rowerowa. Potem – ulica, ale tylko, jeśli dopuszczalna prędkość nie przekracza na niej 30 km/h. Chodnik wybieramy w ostateczności i pamiętamy o tym, o czym wspomnieliśmy wyżej, czyli dopasowaniu swojej prędkości do pieszych.