wróć do artykułu
Zmieniaj zdjęcia za pomocą strzałek na klawiaturze
3 / 11

Największe zbrodnie przedwojennej Łodzi. Dzieciobójczyni, morderstwo prezydenta i wampir

Ferdynand Grüning
Ferdynand Grüning, fot. „Orędownik" (1 marca 1939 roku)
Gwałt i próba zabójstwa

8 lipca 1938 roku w Piotrkowie Trybunalskim Grüning zgwałcił i próbował zamordować 8-letnią Lucynę Górę z Twardosławic. Początkowo dziewczynka twierdziła, że doznała obrażeń, gdy upadła podczas jazdy na rowerze. O zaatakowaniu przez Grüninga poinformowała, gdy na jaw wyszła kolejna, dokonana nożycami blacharskimi zbrodnia…

III zabójstwo

17 października 1938 roku Ferdynand Grüning zgłosił się do sołtysa leżącego nieopodal Kutna Kościuszkowa z prośbą, by ten wskazał mu miejsce noclegu. Sołtys podał adres jednego z mieszkańców - Bembnisty. Jednocześnie do domu sołtysa przyszły dwie 9-letnie dziewczynki. Grüning zaproponował im, że pomoże zalutować garnki. Około godz. 19:00 dotarł do Bembnisty, którego nie zdziwił widok zakrwawionego blacharza. W okolicach godziny 22 ojciec jednej z dziewczynek, Władysławy Bagrowskiej, odwiedził Bembnistę, gdyż poszukiwał swej córki. Jasne wówczas stało się, że za jej zniknięcie odpowiada Grüning, który po doprowadzeniu na komendę przyznał się do zabójstwa i wskazał na polu, gdzie zakopał zwłoki. W stodole, w której nocował mężczyzna, znaleziono ucięte fragmenty ciała dziewczynki. Morderca zakomunikował śledczym, że ogarnęła go żądza mordowania. Śledczy powiązali popełnione przez niego morderstwo z zabójstwem popełnionym 4 lat wcześniej oraz z próbą zabójstwa, stawiając go przed sądem.

Proces

Proces rozpoczął się 28 lutego 1939 roku. Przed sądem zeznawali koledzy Józefa Chudobińskiego, rozpoznając w Grüning osobę, która uprowadziła chłopca, ojciec Władysławy Bagrowskiej, Lucyna Góra i jej ojciec, a także rodzeństwo zbrodniarza. Część procesu została utajniona. Grüningowi postawiono zarzut dokonania dwóch gwałtów, dwóch zabójstw, jednego usiłowania zabójstwa. Sąd wobec przestępcy zasądził 3-krotną karę śmierci przez powieszenie oraz utratę wszelkich praw. Sąd podkreślił u oskarżonego „brak instynktów ludzkich, jego zwierzęcość i okrucieństwo”. Grüning przyjął wyrok ze spokojem, następnie odwieziono go do więzienia, choć nie wiadomo czy wyrok wykonano. Wiadomo, że 16 sierpnia 1939, gdy jego brata sądzono za kradzież, Grüning nadal przebywał w więzieniu. 2 tygodnie później zaś rozpoczęła się II wojna światowa.


ZOBACZ TAKŻE