повернутися до статті
Міняйте фотографії за допомогою стрілок на клавіатурі
3 / 10

Te osiedla w Łodzi są inne niż wszystkie. Wille dla oficerów, domy-pianinka, a nawet blok z wieżą

Domy pianinka na osiedlu TOR Marysin II
Domy pianinka na osiedlu TOR Marysin II
OSIEDLE TOR MARYSIN III

Domki wybudowane w latach 1934–36 przy ul. Kwarcowej, Ołowiowej i Strzeleckiego mają nie byle jakich autorów – zaprojektowało je czworo uznanych architektów, reprezentujących warszawską awangardę, a prywatnie – dwa małżeństwa. Spacerując po ulicach Ołowiowej i Strzeleckiego, wśród domków zaprojektowanych przez Barbarę i Stanisława Brukalskich można poczuć się jak na sielskiej wsi zawieszonej w czasie. Strome, dwuspadowe dachy z mansardowymi oknami, kocie łby, bielone ściany – widać inspirację tradycją. Domki Heleny i Szymona Syrkusów to zupełnie inny świat – nowatorskie, odwołujące się do najnowszych w międzywojniu tendencji w architekturze. To one do dziś przyciągają uwagę, zwłaszcza wśród fanów modernizmu. Na Kwarcowej działki są wąziutkie, mają jedynie 4,5 m szerokości, dlatego ulica sprawia wrażenie miniaturowej i nierzeczywistej. Elewacje mają różną wysokość – budynki są wyższe od strony ulicy i niższe od ogrodu (dlatego mieszkańcy pieszczotliwie nazywają je pianinkami). Proste fasady u góry obłożone drewnianymi deskami, podłużne i bardzo wąskie strychowe okna, odsłonięta cegła na pionowych ścianach i asymetrycznej obramówce wokół drzwi – te detale wciąż robią wrażenie!

Dziś maleńkie budynki sprzed wojny rozrosły się i napuchły. Pojawiły się nad- i dobudówki, niektóre z nich nawet połączono. Wciąż jednak czuć niezwykły charakter tego miejsca – jedni porównują je do złotej uliczki w Pradze, inni do holenderskich miasteczek, kolejni – do domków dla krasnoludków.


ДИВІТЬСЯ ТАКОЖ