Bania czyli dynia. W dawnej Łodzi jadano z niej marmeladę i co jeszcze? [ŁODZIANIZMY]

Marmelada (marmolada) brzmi może nieco gwarowo, ale najbliższa jest niemieckiego czy francuskiego terminu „marmelade”, oznaczającego dżem lub konfitury.

Dynia
Co gotowano z dyni w Łodzi?, fot. ENVATO ELEMENTS

Tego typu wiktuały sporządzano z rozmaitych owoców, jak również z dyni, zwaną banią, która była popularna na łódzkich stołach w postaci słodko-kwaśnej marynaty, marmolady, jak również zupy, podawanej z tzw. żelaznymi kluskami (lekko twarde i szare w barwie). 

To jeden z naszych lokalnych przepisów. Kawałki dyni gotujemy w mleku, a na koniec miksujemy lub przecieramy na gładki krem i doprawiamy solą i cukrem. Osobno przygotowujemy oryginalne kluski: surowe ziemniaki ścieramy i mieszamy z tłuczonymi, ugotowanymi, dodajmy mąkę pszenną i ziemniaczaną, formujemy niewielkie kluseczki lub małe pyzy i gotujemy w osolonej wodzie. Dodajemy do zupy i obiad z bani!

ДИВІТЬСЯ ТАКОЖ