Po powstaniu „Solidarności” w 1980 r. młodzież nie pozostawała obojętna na wydarzenia polityczne i rozpoczęła walkę o swoje prawa, a strajk łódzkich studentów w styczniu i lutym 1981 r. przyniósł znaczące zmiany w życiu akademickim na wiele lat. Głównymi postulatami były zalegalizowanie działalności NZS, żądania zmiany systemu nauczania (m.in. zniesienie obowiązkowego lektoratu języka rosyjskiego) oraz zwiększenie autonomii uczelni, na co nie chciały przystać komunistyczne władze.
Protest studentów zaczął się 6 stycznia 1981 r. wiecem na Wydziale Prawa UŁ. Rozmowy z rektorem nie przyniosły efektów, więc studenci od 7 stycznia podjęli akcję tzw. solidarnego czekania na spotkanie z ministrem nauki Januszem Górskim. Do akcji przyłączyły się wszystkie uczelnie w Łodzi, a potem inne z całego kraju. 21 stycznia 1981 r. Łódzcy studenci rozpoczęli okupację strajkową wielu obiektów UŁ, PŁ, Akademii Medycznej czy PWSM, a główne negocjacje odbywały się w gmachu UŁ przy al. Kościuszki 65.
Rozmowy międzyuczelnianej komisji były trudne, pełne napięć, a nawet bliskie zerwania. Władze podjęły nagonkę medialną, ale strajk – który spotkał się z sympatią łodzian – poparła też „Solidarność”. 17 lutego 1981 r. zarejestrowano NZS, a czas studenckiej walki był ważnym impulsem odnowy.