Dlaczego skóra staje się sucha? Poznaj przyczyny
Sucha skóra to problem, który może mieć wiele przyczyn, zarówno zewnętrznych, jak i wewnętrznych. Do najczęstszych należą czynniki atmosferyczne: mróz, wiatr, silne słońce czy suche powietrze w ogrzewanych pomieszczeniach. Równie szkodliwa może być codzienna rutyna, zwłaszcza zbyt gorące kąpiele, agresywne środki myjące, pomijanie balsamu czy brak ochrony przed zimnem i słońcem. Styl życia także ma znaczenie. Niedobór snu, stres, odwodnienie organizmu i uboga dieta potrafią osłabić naturalną barierę ochronną skóry.
Warto też odróżnić skórę suchą od odwodnionej. Ta pierwsza to typ cery – cienka, delikatna, często szorstka i wymagająca intensywnej, codziennej pielęgnacji. Odwodnienie z kolei może dotknąć każdej skóry, nawet tłustej. Objawia się uczuciem ściągnięcia, zmęczonym wyglądem i utratą blasku. Dlatego tak ważne jest, by dopasować pielęgnację nie tylko do objawów, ale i przyczyn.
Zobacz także: https://www.cetaphil.pl/linie-produktowe/classic
Twarz – delikatna i wymagająca szczególnej troski
Sucha skóra twarzy jest cienka, wrażliwa i podatna na podrażnienia, dlatego wymaga łagodnej, ale skutecznej pielęgnacji. Podstawą są kremy o działaniu nawilżającym i odbudowującym barierę ochronną. W ich składzie warto szukać składników takich jak kwas hialuronowy, gliceryna, mocznik czy ceramidy. Dobrym wyborem będą też kosmetyki z dodatkiem panthenolu i alantoiny, które łagodzą uczucie ściągnięcia i redukują zaczerwienienia.
Równie istotne są produkty do demakijażu i oczyszczania twarzy. Częstym błędem jest stosowanie żeli z silnymi detergentami, które dodatkowo przesuszają cerę. Zamiast tego lepiej sięgnąć po mleczka, balsamy lub płyny micelarne bez alkoholu. Po oczyszczeniu dobrze jest przywrócić skórze równowagę. Tu sprawdzi się tonik lub esencja nawilżająca, która przygotuje cerę na dalsze etapy pielęgnacji.
Dłonie – sucha skóra, która boli i pęka
Skóra dłoni jest wyjątkowo narażona na przesuszenie. Nic dziwnego, bo to właśnie ona najczęściej ma kontakt z wodą, detergentami czy chłodnym powietrzem. Co więcej, naturalna bariera hydrolipidowa dłoni jest znacznie cieńsza niż na innych partiach ciała, dlatego wilgoć odparowuje z niej szybciej.
Aby temu zapobiec, warto sięgnąć po kosmetyki, które tworzą na skórze warstwę ochronną. Zawierają m.in. masło shea, lanolinę czy wosk pszczeli, które zabezpieczają dłonie przed utratą wilgoci. W ciągu dnia dobrze jest mieć przy sobie lekki krem do rąk, a wieczorem zafundować skórze intensywną regenerację.
Ciało też potrzebują nawilżenia
Choć w pielęgnacji najwięcej uwagi poświęcamy twarzy, to właśnie skóra ciała, szczególnie na łydkach, ramionach czy plecach, często jako pierwsza sygnalizuje przesuszenie. Swędzenie, łuszczący się naskórek, uczucie szorstkości to objawy, które łatwo przeoczyć, zwłaszcza zimą, gdy nosimy długie ubrania.
Po prysznicu lub kąpieli najlepiej nie wycierać się intensywnie ręcznikiem, lecz delikatnie osuszyć skórę, zostawiając ją lekko wilgotną. To idealny moment, by nałożyć kosmetyk nawilżający – wtedy lepiej się wchłania i skuteczniej wiąże wodę w naskórku.
Systematyczność i dobór kosmetyków to podstawa
Choć skóra twarzy, rąk i ciała różni się budową i potrzebami, łączy je jedno – każda z tych partii wymaga świadomej pielęgnacji. Kluczem do sukcesu nie są jednorazowe, intensywne kuracje, ale codzienne nawilżanie, łagodne oczyszczanie i ochrona przed czynnikami zewnętrznymi.
Warto pamiętać, że przesuszenie to nie tylko chwilowy dyskomfort, ale sygnał, że bariera ochronna skóry została osłabiona. Dlatego zamiast działać wyłącznie wtedy, gdy pojawia się problem, lepiej zadbać o pielęgnację profilaktyczną, dostosowaną do pory roku, stylu życia i indywidualnych potrzeb.