Paulina Panas, założycielka marki Fragmented, dorastała w Łodzi, otoczona rodziną pełną artystycznych i rzemieślniczych pasji. – W moim domu zawsze była ogromna energia twórcza. Mój dziadek rzeźbił figury sakralne, drugi dziadek był mistrzem tkactwa, a rodzice kochali sztukę i modę – wspomina.
Już jako dziecko Paulina wyróżniała się unikalnymi ubraniami, które jej mama szyła z używanych materiałów. – Mama wykorzystywała fragmenty swetrów, które kupowała w latach 90. w second-handach. Odrzucała zniszczone części, a resztę zszywała w kolorowe patchworki – opowiada Paulina.
Ten rodzinny proces, pełen wyczucia i intuicji, stał się inspiracją dla powstania Fragmented. Po latach zdobywania doświadczeń w świecie mody, m.in. w Marc O’Polo i mytheresa.com, Paulina wróciła do Łodzi, by stworzyć markę, która nawiązuje do jej korzeni. – To hołd dla tradycji, ale i wizja przyszłości, w której moda może być świadoma, piękna i trwała – podkreśla.