Łódź.pl

Grot SMS Łódź nie okazał się gościnny. Łodzianki lepsze od Lecha/UAM Poznań

Piłkarki Grot SMS Łódź nie okazały się zbyt gościnne dla beniaminka Orlen Ekstraligi, Lecha/UAM Poznań. Łodzianki przed własną publicznością wygrały 3:1, choć po meczu mogą mówić też o delikatnym niedosycie wynikiem.

Grot SMS Łódź nie okazał się gościnny. Łodzianki lepsze od Lecha/UAM Poznań
Grot SMS Łódź nie okazał się gościnny. Łodzianki lepsze od Lecha/UAM Poznań

Spotkanie nie zaczęło się dla łodzianek najlepiej. Już w 17. minucie Monika Sowalska musiała wyciągać piłkę z siatki po tym, jak pokonała ją Oliwia Związek. Odpowiedź okazała się ekspresowa, bo trzy minuty później do wyrównania doprowadziła Julia Kolis. Było co oglądać, bo piłka wpadła do bramki bezpośrednio z rzutu rożnego.

Druga dla łodzianek

Kluczowa dla wyniku okazała się druga część spotkania. Otworzyła ją Magdalena Dąbrowska, która w 48. minucie posłała piłkę tuż za plecy bramkarki z Poznania. Jednobramkowe prowadzenie nie zadowoliło łodzianek, które wciąż napierały na bramkę rywalek. Cały czas brakowało jednak niewiele, a wynik nie ulegał zmianie.

Kropkę nad „i” tuż przed końcem meczu postawiła kapitan łodzianek, Paulina Filipczak. Napastniczka dostała podanie na sam na sam z bramkarką rywali i nie zadrżała jej noga. Tym samym Grot SMS Łódź przełamał dwumeczową passę bez zwycięstwa i dał sobie powody do radości. W następnej kolejce podopieczne Sebastiana Papisa zagrają na wyjeździe z GKS-em Katowice.

Grot SMS Łódź – Lech/UAM Poznań 3:1 (1:1)

Bramki: Kolis 20’, Dąbrowska 48’, Filipczak 83’ – Związek 17’

Grot SMS Łódź: Sowalska - Kolis, Potrykus, Bartczak, Bałdyga, Balcerzak, Dąbrowska, Osajkowska (Urakova 87’), Pągowska (Fesinger 76’), Sikora (Urbańczyk 87’), Filipczak

ДИВІТЬСЯ ТАКОЖ