Wernisaż w Monopolis w Łodzi stał się okazją do spotkania ze sztuką, która jest bliska każdemu mieszkańcowi. Goście nie tylko podziwiali prace, ale chętnie wchodzili w dyskusję z autorem, który z pasją opowiadał o kulisach powstawania swoich najpopularniejszych ujęć. Wystawa potrwa do 21 grudnia, więc masz jeszcze czas, żeby zobaczyć wyjątkowe fotografie Hashtagalek.
- ZOBACZ TEŻ: Grudzień pełen magii! Wybierz się na spacer do Parku Miliona Świateł w Orientarium Zoo Łódź
Miasto kontrastów
Dlaczego właśnie Łódź? Autor wystawy nie ukrywa swojej fascynacji miastem. Podkreśla, że to miasto niezwykłych kontrastów, gdzie tuż obok zabytkowych, starych kamienic wyrastają nowoczesne biurowce, a surowe, pofabryczne przestrzenie płynnie łączą się z minimalistycznymi formami.
Mógłbym chodzić po tym mieście godzinami. Ta różnorodność sprawia, że Łódź jest dla mnie prawdziwym "placem zabaw”– mówił podczas wernisażu autor.
Na wystawie w Monopolis w Łodzi znalazły się ulubione kadry twórcy. Co może zaskakiwać wielu odbiorców, większość prezentowanych fotografii powstała przy użyciu smartfona. To dowód na to, że w fotografii mobilnej najważniejszy jest nie drogi sprzęt, ale wrażliwość, dobre oko i uchwycenie odpowiedniego momentu.
Sztuka, która pomaga
Wydarzenie ma również ważny wymiar charytatywny. Wszystkie zaprezentowane fotografie można kupić, a dochód z ich sprzedaży w całości trafi na szczytny cel, ponieważ środki zasilą program Pajacyk, prowadzony przez Polską Akcję Humanitarną.
