Określenie fajrant (w Łodzi mówiono także – fajerant) jest raczej powszechnie znane, wywodzi się z języka niemieckiego i oznacza koniec czasu pracy, a syreny w łódzkich fabrykach wyły na początek zmiany i na fajrant właśnie.
Mniej znana jest natomiast stosowana w Łodzi nazwa „fajka”, określająca zabawę ludową, organizowaną dla robotników w Zielone Świątki na Wodnym Rynku przy parku Źródliska. Zabawa z udziałem kramarzy, z licznymi atrakcjami, konkursami i loteriami trwała nieraz kilka dni i gromadziła publikę z całego miasta. Ową „fajkę” pamiętają już tylko najstarsi łodzianie, ale pojawia się ona w naszym lokalnym słowniku na określenie zabawy w ogóle, a w szczególności cieszących się popularnością w robotniczej Łodzi potańcówkach w parkach, ogródkach i na placach. I wtedy szło się po prostu na fajkę po fajrancie…