W pierwszej rundzie były już lider przegrał w Łodzi z podopiecznymi trenera Jarosława Krysiewicza 70:77. Do rewanżu w Inowrocławiu obie ekipy przystępowały mając na koncie po dwie porażki. I choć po dwóch kwartach gospodarze mieli osiem oczek przewagi, to po zmianie stron łodzianie odwrócili losy spotkania i z nawiązką odrobili stratę. Tuż przed końcem trzeciej części przyjezdni objęli dwupunktowe prowadzenie, a w ostatniej odsłonie wypunktowali coraz bardziej nerwowo grających rywali. Ostatecznie ŁKS CoolPack zwyciężył 80:70 i zajął miejsce w fotelu lidera.
Po 24. kolejkach podopieczni Krysiewicza mają na koncie 46 pkt. i o jedno oczko wyprzedzają ekipę z Inowrocławia. W następnej serii spotkań zespół prowadzony przez Krysiewicza zagra na wyjeździe z Eneą Basket Poznań (21 lutego, godz. 20:00).
KSK Ciech Noteć Inowrocław - ŁKS CoolPack Łódź 70:80 (20:16, 16:12, 14:24, 20:28). Punkty dla ŁKS Coolpack: Nataniel Kolasiński 24, Norbert Kulon 23, Jakub Karwowski 12, Kacper Dominiak 7, Igor Urban 6, Mateusz Szwed 4, Piotr Keller 2, Mikołaj Wojciechowski 2, Iwo Maćkowiak 0, Maciej Leszczyński 0, Szymon Rękoś 0.
