Miko Marczyk i Szymon Gospodarczyk w weekend 5–7 września startowali w rajdzie Rali Ceredigion. Rywalizację rozpoczęli bardzo dobrze, zajmując piątkowego wieczora na miejskim odcinku w Aberystwyth drugie miejsce. W sobotę utrzymali dobre tempo, wygrywając po drodze dwa odcinki specjalne i konsekwentnie plasując się w czołówce klasyfikacji generalnej. Pierwszy etap rywalizacji zakończyli na znakomitym trzecim miejscu. W trakcie niedzielnej rywalizacji do gry włączyła się nieprzewidywalna pogoda, co oznaczało również „oponiarską ruletkę”. Miko i Szymon pokazali, że czują się pewnie w każdych warunkach – potwierdziły to odcinki Mynnydd Bach i Nant y Moch, gdzie Polacy zajęli drugie miejsce.
Walka o Mistrzostwo Europy
Finałową próbą Rali Ceredigion był Power Stage Mynnydd Bach 2. Miko i Szymon wykręcili tam trzeci czas, dzięki czemu wywalczyli dodatkowe trzy punkty. Polacy zakończyli imprezę na trzecim miejscu w klasyfikacji generalnej, co łącznie pozwoliło im wywieźć z Walii aż 24 punkty. Załoga ORLEN Team powiększyła tym samym przewagę w walce o Mistrzostwo Europy do 15 punktów. Zgodnie z regulaminem FIA ERC najsłabszy wynik z całego sezonu jest odejmowany od łącznego dorobku na koniec rywalizacji. Oznacza to, że po odjęciu 13 punktów z Rajdu Skandynawii wirtualnie Miko i Szymon mają w tym momencie dwupunktową przewagę i o losach tytułu zadecyduje ostatnia runda sezonu, która odbędzie się w weekend 3–5 października w chorwackim Zagrzebiu.
