Od kilku miesięcy mieszkańcy centrum Łodzi skarżyli się na wydobywające się z kanalizacji chemiczne zapachy, na które narzekali nie tylko lokatorzy mieszkań, ale pacjenci i personel szpitala, pracownicy biurowców i działających w centrum miasta instytucjach. Od października 2021 r. numer alarmowy ZWiK przyjął w związku z tym kilkanaście zgłoszeń. Awaryjne wietrzenie i czyszczenie kanałów nie dawało żadnych efektów.
Chemiczne ścieki z kamienicy w centrum Łodzi
Pracownicy Pogotowia Kanalizacyjnego przeszukali kilometry śródmiejskich kanałów, sprawdzili setki studni kanalizacyjnych i przyłączy do budynków. Dzięki tym poszukiwaniom wytypowano budynek, z którego przypuszczalnie odprowadzano ścieki przekraczające dopuszczalne normy. Po otwarciu pokrywy studni rewizyjnej na przyłączu kanalizacyjnym czuć było silny odór substancji chemicznych. Dno studni oraz przebiegający nieopodal w ulicy kanał miejski wypełnione były oleistą substancją, prawdopodobnie ropopochodną. Na miejsce wezwano strażaków z oddziału ratownictwa chemicznego oraz policję. Pobrano też próbki do badań laboratoryjnych. Zapadła decyzja o zakorkowaniu przyłącza w celu usunięcia z kolektora substancji oleistych i ich utylizacji.
Dochodzenie w tej sprawie prowadzi policja oraz Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska.
