Zamek w Łęczycy, bo o nim mowa, to jeden z najbardziej wyjątkowych zabytków województwa łódzkiego. Powstał w XIV wieku z inicjatywy króla Kazimierza III Wielkiego, pełniąc funkcje administracyjne i obronne. – Jest to jeden z nielicznych zamków w naszym województwie, który się zachował. Z oryginalnego budynku zostało dziś jednak niewiele – powiedział Jakub Prośniak historyk z muzeum na zamku w Łęczycy. – Połowa wieży, fragmenty murów i jedno piętro ,,domu starego” - budynku w którym mieści się teraz biuro muzeum.
Legendarne postacie i ...diabeł Boruta
Zamek w Łęczycy był jednym z najważniejszych obiektów dla polskich monarchów. Gościli w nim m.in. Władysław Jagiełło, Zygmunt III Waza i Kazimierz Jegiellończyk. – Król Jagieło był tutaj 6 razy, natomiast Jagiellończyk około 40 razy. I mamy to udokumentowane. Przyjeżdżali tutaj sprawować sądy, rządzić krajem – mówi Jakub Prośniak.
Zamek w Łęczycy miał jeszcze jednego, stałego lokatora. Był nim znany z miejskich legend diabeł Boruta, który według podań zamieszkiwał podziemia warowni. – Diabeł Boruta jest jeden, ale w zależności od okoliczności i sytuacji przybiera różne wcielenia. Najbardziej znany jest Diabeł Boruta Szlachcic. Występuje wtedy jako przystojny mężczyzna w szlacheckim kontuszu i z szablą przy boku. To Pan tego zamku, bo tu jest jego legendarna siedziba - mówi kustosz Anna Dłużewska – Sobczak.
Zamek w Łęczycy i wszystkie związane z nim atrakcje można odwiedzać przez cały rok. Więcej informacji znajdziesz na stronie muzeumleczyca.pl
